poniedziałek, 28 marca 2011

Stephen King : "Cmętarz Zwieżąt".


 Jako, że jestem wielką fanką twórczości S. Kinga, to postanowiłam zrecenzować powieść „Cmętarz Zwieżąt”, jak na razie jest to jedna z moich ulubionych pozycji, które napisał Mistrz Horroru.
 Historia książki opowiada o młodym małżeństwie, które przeprowadza się wraz z dziećmi do Ludlow. Miejsce z początku dla rodziny Creedów jest niewątpliwe czymś dobrym – przytulny domek, wspaniałe otoczenie, mili sąsiedzi, mała drużka, która prowadzi na cmentarz zwierząt i nieszczęsna droga, po której nieustannie jeżdżą ciężarówki. Wszystko układa się prawidłowo, kupiona posiadłość powili staje się ich prawdziwym domem do czasu, gdy najukochańszy kot(Church), Elieen umiera. Od tego wydarzenia dzieją się rzeczy niespotykane, które mają duże znaczenie w dalszym życiu rodzinny Creedów. 
 Gdy pierwszy raz ta książka trafiła w moje ręce miałam ochotę od razu ją „pochłonąć”. Na wydaniu Proszyński i S-ka widnieje kot. A dokładniej, jak mniemam Church. Sama posiadam kociaka, więc to jeszcze bardziej zmotywowało mnie do przeczytania tej pozycji. „Cmętarz zwieżąt” to dobrze napisana powieść. Język jest bardzo barwny, prosty, ale także interesujący. Początek książki nie każdemu może się spodobać, gdyż nie wiele się dzieje. Prawdziwa akcja zaczyna się, kiedy rodzina wybiera się na cmentarz. Od tego momentu kartki przelatywały mi same. Najlepsze 200 ostatnich stron przeczytałam w jeden wieczór, co do pory czytania tej książki to polecam wam noc, albo późny, późny wieczór. W tedy dopiero cała atmosfera, tajemniczość udziela nam się w stu procentach. 
  
 Jeśli nie czytaliście nigdy żadnej powieści Stephena Kinga, to „Cmętarza zwieżąt” nie polecam wam na pierwszą, żeby docenić, zrozumieć wartości, jakie przesyła nam King trzeba przeczytać trochę jego książek. Dla niektórych jego styl może po prostu się nie podobać, więc przeczytajcie kilka jego pozycji i zdecydujcie, czy Stephen King to dobry pisarz i czy warto sięgnąć po „Cmętarz zwieżąt”, ja uważam, że tak.
  

sobota, 26 marca 2011

Zaczynam.

Cześć. To trochę dziwne, że założyłam tego bloga. Akurat to do mnie nie podobne. Na blogu będę recenzować wybrane przeze mnie książki. Od razu mówię: PRZEPRASZAM ZA BŁĘDY, jakie będę popełniać. Na komputerze jest mi znacznie trudniej pisać niż normalnie. Chociaż powinno być na odwrót. Kolejny post powinien pojawić się niedługo. Niestety mam bardzo dużo nauki i nie wiem, czy w najbliższym czasie uda mi się coś napisać. W tym momencie po raz kolejny czytam moją ukochaną książkę ; "Cmętarz Zwieżąt". Pozdrawiam was  serdecznie, Ola.